Moje zdjęcie
UWAGA! UWAGA! TEN BLOG NIE BĘDZIE PRZEZ NAS UŻYWANY I ZOSTANIE WKRÓTCE PRZENIESIONY NA NASZA NOWĄ STRONĘ "Travelling Butterfly" (www.travellingbutterfly.com) Zajrzyjcie na nową stronę żeby śledzić co się z nami aktualnie dzieje! Pozdrawiamy. Julita & Wojtek

wtorek, 22 lutego 2011

Coś na szybko

Dziś tylko krótki post 'organizacyjny'. Serdecznie pozdrawiamy wszystkich którzy zajrzeli na naszego bloga do tej pory i wielkie dzięki za wszystkie pozytywne komentarze i słowa zachęty.

Przed chwilą spojrzałem na statystyki i okazuje się że nasz blog uzyskał już ogólnoświatowy rozgłos (patrz wykres poniżej) :))) Szczególne podziękowania dla  ludzi którzy znaleźli czas żeby wejść na naszą stronę będąc na wakacjach, czym przyczynili się do pokolorowania mapki ;) 


Acha, parę osób pytało się jak można dodawać komentarze. Najprostszy sposób to kliknąć na tytuł danego posta, wtedy wyświetli się on na nowej stronie razem z polem do komentowania. Można też kliknąć na "czytaj więcej" na samym dole strony - powinno się wtedy pojawić okienko komentarza. Tutaj należy wybrać post pod którym się chce zamieścić komentarz (np. przewijając na "nowszy post") i już można pisać.

To tyle na dziś - obiecuję że następny post będzie już "normalny"

W

2 komentarze:

  1. Hej julitaiwojtek w Dolinie Kangurow!

    Super pomysl z tym blogiem, rzeczywiscie mniej inwazyjny i ciekawszy! Zdjecia macie super i ogolnie wygladacie na zadowolonych - to najwazniejsze!

    Strasznie Wam zazdroszcze slonca i pogody - tu jak zwykle, klasyk z przelomu zimy i wiosny.

    Eh, te wzystkie egzotyczne zwierzeta - tez bym sie pofotografowala wsrod miskow koala czy innych kangurow!

    Piszcze czesto i duzo, ja tez obiecuje ze bede zagladac!

    aha, u mnie - jak zwykle, bardzo szybko i duzo sie dzieje, grafik napiety, praca, zycie, PPA - ale akurat o PPA pewnie nie chcecie za duzo slyszec:)
    ze zmian - zaczynam studia (HR) od pazdziernika, postanowilam skorzystac z tego, ze jeszcze w tym roku zostaja stare stawki. pewnie bedzie ciezko pogodzic wszystko, ale na razie nie martwie sie i planuje kolejne wyprawy. No moze nie tak dalekie jak Down Under, ale tez ekscytujace!

    Uwazajcie na gekony!

    usciski
    emila

    OdpowiedzUsuń
  2. Emi-Grantka, cieszymy się, że u Ciebie życie na pełnych obrotach, PPA, nowe studia i podróże...Tak trzymać! Faktycznie u nas gorąco, jutro ma być 34 stopnie! Zajrzyj do naszego nowego posta o koalach, na pewno Cię zainteresuje i obali jeden z mitów - koala to nie miś. Pozdrawiamy gorąco! J&W

    OdpowiedzUsuń